Nie wiem, jak to wygląda u Was, ale ja zawsze lubię na święta zgromadzić stosik książek gotowych do czytania w każdej chwili. Po szaleństwie związanym z przedświątecznymi przygotowywaniami przychodzi czas na odpoczynek, któremu zawsze towarzyszą książki. Od kilku lat szczególnie chętnie wybieram te związane z odżywianiem i zdrowiem. Jednak nie są to akademickie podręczniki (jak np. Immunologia Bryniarskiego, którą właśnie skończyłam studiować), ale lżejsze lektury traktujące o poważnych sprawach, czyli jak samodzielnie uchronić czy przywrócić zdrowie.

Jeśli więc, podobnie jak ja, lubicie takie lektury podczas świąt (albo jeszcze szukacie prezentu dla bliskiej osoby) zapraszam do zapoznania się z moimi subiektywnymi propozycjami nowości wydawniczych o zdrowiu i odżywianiu.

 

Jak dokonałam wyboru?

Zanim przejdę do moich propozycji lektur na święta, wyjaśnię, jak wybierałam proponowane dzisiaj książki.

Przyznam, że mój wybór wyglądał podobnie, jak zapewne u większości z Was 😉 Czyli weszłam do dużej księgarni, skierowałam się do półki z poradnikami o zdrowiu i...przepadłam na długi czas wertując co ciekawsze, moim zdaniem, tytuły. Czytałam opisy wydawcy, sprawdzałam, czy w książce zawarte są odnośniki do badań czy innych publikacji (to podnosi wiarygodność opisywanych treści). Robiłam ogólny przegląd wybranych książek, ale, co muszę podkreślić, jak dotąd żadnej nie przeczytałam (gdybym chciała je wcześniej przeczytać, ten wpis pojawiłby się najwcześniej za kilka miesięcy.

Ostatecznie wybrałam kilka pozycji, które uzupełniłam jeszcze jedną, którą można kupić wyłącznie przez internet. Tutaj zwabiła mnie tematyka oraz pochlebne recenzje osób, których oczekiwania są podobne do moich. Ale wszystko po kolei...

Co przygotowało Wydawnictwo Vital?

Myślę, że czytelnikom książek o zdrowiu, naturalnym leczeniu chorób czy odżywianiu, tego wydawnictwa szczególnie przedstawiać nie trzeba, ponieważ w wydawaniu książek o tej tematyce właśnie się ono specjalizuje. Z dużą regularnością ukazują się nowe pozycje, w tym z dziedziny medycyny funkcjonalnej.

 

Właśnie o tym, czym jest medycyna funkcjonalna, traktuje książka Chrisa Kressera "Medycyna funkcjonalna. Terapie przyszłości".

Osobiście uważam, że w dobie epidemii chorób przewlekłych to właśnie medycyna funkcjonalna może być receptą na odwrócenie tego trendu. Oparta na gruntownej znajomości funkcjonowania organizmu, łącząca wiele dziedzin nauki (genetykę, biochemię, dietetykę, medycynę stylu życia) ta nowa gałąź medycyny szuka sposobu skutecznego leczenia chorób przewlekłych poprzez poznanie i wyeliminowanie przyczyn choroby.

Chris Kresser jest znanym na świecie specjalistą medycyny funkcjonalnej, który stosując metody opisane w książce uzyskiwał poprawę stanu zdrowia u pacjentów z chorobami metabolicznymi, autoimmunologicznymi czy                                                                                          schorzeniami przewodu pokarmowego.

 

 

Równie ciekawie zapowiada się książka Marion Gluck i Vicki Edgson "Zdrowe hormony. Jak przejąć kontrolę nad zdrowiem dzięki bioidentycznym hormonom i żywieniu".

Niestety,problem zaburzeń hormonalnych dotyczy w dzisiejszym świecie większości z nas. Żeby jednak organizm funkcjonował prawidłowo, hormony powinny pozostawać między sobą w ścisłej równowadze. Niekontrolowane tycie, wypadanie włosów, zaburzenia płodności czy przewlekłe zmęczenie to tylko niektóre objawy zaburzeń hormonalnych. Na szczęście poznając mechanizmy tych zaburzeń można je skutecznie naprawić. Lektura, jeśli oferuje zawartość obiecywaną przez tytuł, wydaje się być jak najbardziej godna uwagi.

 

Kolejną pozycją, która zwróciła moją uwagę jest książka Marion Schummelpfenning  "Niebezpieczne kosmetyki. Jak uniknąć nowotworów, bezpłodności, chorób tarczycy, przedwczesnego starzenia i innych dolegliwości."

 

O problemie chemii środowiskowej i jej wpływie na nasze zdrowie pisałam we wcześniejszych wpisach:

Czynniki środowiskowe wyzwalające chorobę autoimmunologiczną- pewne i podejrzewane

Substancje chemiczne i zaburzenia pracy tarczycy

Substancje chemiczne zaburzające gospodarkę hormonalną- warto je znać, żeby ich unikać

 

 

Autorka książki rozprawia się z kosmetykami, które nafaszerowane są substancjami chemicznymi i po które sięgamy codziennie.  Te natomiast dostarczają nam poprzez skórę koktajlu toksycznych substancji o nieznanym lub szkodliwym dla zdrowia wpływie. Ja na pewno zapoznam się z informacjami zawartymi w książce, żeby móc dokonywać świadomych i mądrych wyborów podczas zakupów kosmetyków.

 

 

Propozycja Wydawnictwa Amber

Moją szczególną uwagę zwróciła książka doktor Anne Fleck, niemieckiej ekspertki w dziedzinie dietetyki, profilaktyki medycznej oraz medycyny holistycznej "Wielkie kłamstwa o tłuszczu. Uzdrawiająca moc tłuszczu" (Wydawnictwo Amber). Uczciwie trzeba przyznać, że książek o podobnej tematyce można znaleźć coraz więcej w naszych księgarniach. Tę jednak wyróżnia oparcie na licznych badaniach naukowych, na które, w dzisiejszym "niskotłuszczowym" świecie, czytelnikowi zazwyczaj ciężko trafić. Wydawca książki natomiast obiecuje natomiast udokumentowane naukowo rozwiązania służące zdrowiu oparte na zdrowym tłuszczu.

Mnie ta obietnica przekonuje, dlatego na pewno sięgnę po ten bestseller.

Czy "masz to we krwi"?

Każdy ma, tylko nie każdy umie badania krwi prawidłowo interpretować.

To dlatego dwie znane dietetyczki, Paulina Ihnatowicz i Emilia Ptak, stworzyły przewodnik dla każdego, jak interpretować wyniki morfologii krwi, gospodarki lipidowej czy funkcji tarczycy. Posługują się przy tym przykładami konkretnych pacjentów oraz podają sposoby zapobiegania i leczenia tych zaburzeń. Oczywiście, przede wszystkim, poprzez zmiany sposobu odżywiania.

Muszę przyznać, że pomysł na książkę jest interesujący i na pewno wypełnia lukę na rynku poradników o zdrowiu, jak poprawnie interpretować wyniki krwi.

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Publicat.

Lektura dla zaawansowanych czytelników

Gdy tylko dowiedziałam się o istnieniu tej książki, od razu umieściłam ją na liście "do przeczytania". Mowa o książce "Metylacja: wsparcie leczenia biomedycznego" Liliany Owczar, współautorki strony Szare Geny (www.szaregeny.pl). Słowo metylacja należy dzisiaj do jednych z najczęściej padających na różnych forach dla pacjentów szukających przyczyn swoich problemów ze zdrowiem. Niestety samo zagadnienie metylacji i jej zaburzeń nie jest dla wszystkich zrozumiałe (także dla lekarzy!). Na szczęście mamy już na polskim rynku pierwszą publikację o metylacji, warto więc od problemu nie uciekać, ale z tematem bliżej się zapoznać.

Niestety, w momencie pisania tego artykułu, na stronie widniała informacja o wyczerpaniu nakładu książki, która ma być w sprzedaży dopiero w połowie grudnia. W ciągłej sprzedaży jest natomiast e-book.

 

Czym by była teoria bez praktyki?

I na koniec tego przedświątecznego przeglądu pozostawiłam wisienkę na torcie, czyli "Słodkości w insulinooporności. 100 przepisów bez dodatku cukru!" Magdaleny Makarowskiej i Dominiki Musiałowskiej, wydane przez Wydawnictwo Feeria. 

Tę książkę akurat mam już w swoim posiadaniu, ponieważ szukałam zdrowych inspiracji na świąteczne i karnawałowe smakołyki. A niezależnie od tego, czy mamy problem z opornością na insulinę czy nie, ograniczenie ilości węglowodanów wydaje się być koniecznością dla każdego. Nigdy wcześniej na książkach autorek w kwestii zdrowych niskowęglowodanowych dań się nie zawiodłam i wierzę, że tak będzie i tym razem. Piękne fotografie prezentowanych słodkości stanowią dodatkową zachętę do sięgnięcia po ten poradnik.

 

 

I to by było na tyle...

Mam nadzieję, że mój subiektywny poradnik wyda Wam się pomocny i uda się z niego wybrać ciekawą lekturę na czas świąt lub prezent dla najbliższych. Po Nowym Roku natomiast, mam nadzieję, będziemy mogli podyskutować o przeczytanych pozycjach i wymienić opinie :).

Czekam też na Wasze propozycje ciekawych nowości na rynku wydawniczym w naszej ulubionej kategorii: zdrowie i odżywianie 🙂.